"Oszukać i zwieść..."

Imię:
Symiel
Nazwisko:
Brak
Data urodzenia:
pierwszy stycznia rok 2.
Wiek:
*patrzy na datę urodzenia* Eeee....trochę?
Wzrost :
176 centymetrów
Waga :
Nieznana
Rasa:
Demon
Typ:
Uke
Stan cywilny:
Wolny
Wygląd :
Znając jego wzrost można stwierdzić, iż do najwyższych osobników Symiel nie należy, bo nie musi. Nikt mu nie kazał mieć dwóch metrów, prawda? No więc właśnie, skoro ten temat omówiony, to teraz reszta jego wyglądu. Ma dobrze zbudowane ciało, wyrzeźbiony tors... Na pierwszy rzut oka te mięśnie widać, ale dotykać nie pozwala byle komu. Skoro jeszcze o klatce piersiowej mowa, ma na samym środku, kilka centymetrów nad sutkami, wielką bliznę po zaszyciu oraz...usta(Trochę jak Deidara z Naruto O.o). Nie są zaszyte, ale to on nimi manipuluje i otwiera je kiedy chce. Nad ustami ma dwa kolczyki oraz dwa pod obojczykiem po lewej stronie. Od szyi, aż po same czoło, ma bliznę przechodzącą przez kawałek ust i prawe oko. Twarz ma trójkątną, okolczykowaną. Licząc je wszystkie to ma 11 tylko na twarzy. Cztery z nich robią małą dróżkę zaczynającą się pod okiem. Po lewej stronie twarzy, przy wargach, ma dwa, po prawej trzy, pod lewym okiem ma jeden. Ostatni jaki widać ma w nosie. Na głowie ma ciemne rogi, których niestety ukryć się nie da, gdyż są zbyt duże. Nawet jego czarne włosy mu nic nie dadzą. Jeśli już o nich mowa, to sięgają mu one za ramiona. Symiel nosi zwykłe, jak na te czasy ubrania. Lubi połazić z odpiętą koszulą, by pokazać innym jak dba o swe ciało.
Charakter :
Symiel jest duszą towarzystwa. Lubi przebywać z osobami różnych ras i ich poznawać, choć i tak najlepiej się czuje z demonami. No wiadomo, bo sami swoi. Wśród nich nie potrafi mu zejść uśmiech z tej jego okropnej buziuchny, choć dawno temu nienawidził tego, że sam stał się złem wcielonym. Kiedyś podobno był aniołem, ale Ojciec Niebieski miał go już dość, dość tego co wyrządził, dlatego teraz jest demonem. Cóż można stwierdzić, iż pasuje do niego kawałek znanej niektórym pokoleniom piosenki. Oto on: "We krwi ma zło i gniew, tulił do snu zdrady śpiew. Nie jest już jednym z nas, w swoim sercu on skazę ma..." . Takie jest moje skromne zdanie. Kontynuując...trzeba na niego uważać, bo nie zawsze mówi wszystko szczerze, potrafi być fałszywy i niewierny, dlatego jeśli ktoś kiedyś w związku będzie chciał mieć go na własność, to polecam od razu zainwestowanie w smycz. Chciwy, a zarazem pomocny. Czasem zdarzy mu się pomóc bezinteresownie, ale takie cuda to tylko w święta.
Zainteresowania :
Interesuje się wyrabianiem biżuterii z różnych surowców. Drewno, metal, szkło, cokolwiek...z wszystkiego dosłownie. Książek nie czyta, bo nie umie. Zapomniał przez felerne zdarzenie z przeszłości i sam jest takim leniem, że się nie nauczy, tylko potrzebowałby czyjejś pomocy. Lecz wracając do zainteresowań. Lubi szyć ubrania. Tak, ubrania. Demon. Dobrze widać.
Fetysze:
Demon kochający gdy ktoś się nad nim znęca. Podnieca go ból i własne cierpienie. Biczowanie, związywanie, gwałcenie. He love it. Masochizm chodzący po ziemi po prostu, a może i gorzej, jeżeli w ogóle jest jakieś mocniejsze określenie.
Ciekawostki:
Chyba wystarczająco został opisany...


biała magia

Proszę dokładnie przeczytać Regulamin

Poprawione.

Piętro pierwsze, pokój nr 1